sie 13 2004

Inaczej. Aktywniej. Szybciej.


Komentarze: 10

To co dzisiaj siedzi we mnie trudno jest posklejać w całość. I nie tylko dlatego, że jestem chora, ale dlatego, że mam jakiś mętlik w głowie już od kilku dni i przez to spać nie mogę. Staram się jakoś te nie-pozytywne emocje gdzieś wyładować. Postanowiłam więcej czasu przeznaczyć na sport. Jak na razie wypełniam sobie czas pływaniem i grą w tenisa i to będzie to, co chcę kontynuować do końca wakacji, a nawet w roku szkolnym. Oczywiście poza sportem jest czas na dobrą książkę, filmy i oczywiście muzykę, która jest dla mnie jedną z rzeczy ważniejszych. A co do roku szkolnego, to wrzesień zbliża się coraz większymi krokami i to mnie przeraża. Nowe zeszyty i książki leżą już na półce, ale na razie nie chcę o tym myśleć. Jeszcze przyjdzie na to czas. Teraz chcę wykorzystać każdą chwilę maxymalnie, a może nawet jeszcze będzie szansa na kilkudniowy wyjazd nad jezioro z tą samą, a nawet powiększoną ekipą. Ale nie zależy mi na tym, aż tak bardzo, bo swoje już wykorzystałam, chociaż nie ukrywam, że zadowala mnie ten fakt. To chyba byłoby na tyle. Ah i jeszcze jak się nudzicie, to zróbcie sobie teścik [klikaj-tu]. On wam powie, czy mnie znacie :)

Trzymajcie się wszyscy ciepło w ten piątek 13-tego, a ja idę z zapasem tabletek na gardło i chusteczek do nosa do Asi na ‘Dirty dancing 2’ i 'Ludzie pod schodami' czy jakoś tak, a potem na tenisa.

Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni, czyż nie tak ?

tabaska : :
16 sierpnia 2004, 16:03
Ja jedyne z czego moge się cieszyć to to że mam wakacje dłuższe o miesiąc, bo do października, no ale potem jak dobrze pójdzie zaczną się studia i dzień dziecka się skończy!!
15 sierpnia 2004, 21:17
Choroba-najgorsza rzecz na wakacjach... :/.Współczuję...
15 sierpnia 2004, 13:21
mi się nie spieszy do szkoły .. jeszcze nie mam ksiązek ani niczego takiego .. zycze powrotu do zdrowia :*
*linka*
13 sierpnia 2004, 22:06
Piątek 13ego nigdy nie był dla mnie pechowym dniem :). 13 uważam za swoją szczęśliwą liczbę, baa ja nawet mieszkam pod 13 :). Oj biedactwo, chora jesteś? No to wracaj szybciutko do zdrowia :)!! Ten mętlik w głowie na pewno w końcu przejdzie do hostorii ;) i uda Ci się wszystko sobie poukładać :). Pewnie, że jeszcze nie warto myśleć o szkole, ale starać się jak najlepiej wykorzystać ten czas, który pozostał :). Życzę Ci tego, żeby ten wypad nad jeziorko wypalił. Ale tak czy siak baw się dobrze. PS. A co do testu to niestety wyszło, że nie znam Cię prawie wcale :(. Ale kiedyś na pewno się to zmieni :)!! Pozdrawiam :*.
Asiulek
13 sierpnia 2004, 18:06
Ależ dokładnie tak :)!!! ja tam w piątki 13 mam szczęście zazwyczaj :) a ja nie widzialam dirty dancing.. :(:( kurcze trza coś wykombinować... Buziaki :*
13 sierpnia 2004, 14:37
nie wierze w te gadanie ze piatek 13 to pechowy dzien ;]
13 sierpnia 2004, 13:49
... święte słowa....
kaisa
13 sierpnia 2004, 13:38
hee niezle ci leci:) dirty dancing jest piekne:D
Kumica
13 sierpnia 2004, 13:24
Haslo na mojego bloga to \'mustafa\' ... no tak dzisiaj piatek 13!
13 sierpnia 2004, 13:20
siemka!! dodaje Cie do linków...poniewaz kiedys Cie miałam ale...szablonik mi..trafiła i ..:)oki??zagladaj do mnie:*

Dodaj komentarz