wrz 02 2005

Naginanie o kulach to też zapał?:>


Komentarze: 9

To ja może kontynuować będę dalej to szybkie życie na krawędzi od weekendu do weekendu? Nie-e, nie tym razem. Do roboty się biorę. I niech się leni, nawet Fokus i Rah też, ale Natali zaczyna pracę na pełnych obrotach. Postaram się starać się. Nie chcę zawieźć ani innych ani siebie. Wiem, pomyślicie, ze to ten zapał jak zwykle na początku, ze później mi to minie. Nawet jakby chciało minąć, to ja postaram się z tym wygrać i walczyć będę. Nawet z wczesnym wstawaniem ;/ oł gaaad

Sija żuczki ;*

p.s. nie przekręcisz przekręta – sprawa zamknięta.syf.

tabaska : :
03 września 2005, 22:31
czas zwolnic tempo ;]
*linka*
03 września 2005, 10:02
Jeśli naprawdę będziesz tego chciała i się postarasz, to sie uda. Może będzie się ciężko zmobilizować, ale nie jest to niewykonalne :). Nikogo nie zawiedziesz! Trzymam kciuki i życzę powodzenia :).
Kumcia
02 września 2005, 23:25
musze sobie takie myslenie wbic to tego pustego lba!
02 września 2005, 21:05
No to już jak chcesz. Ale samokontrola i samodyscyplina rUleZZ :D
02 września 2005, 20:57
Trzymam kciuki w takim razie :) Dasz sobie świetnie radę :)
peace
02 września 2005, 19:33
Trzymaj sie!!! I daz do celu, do torego chcesz dotrzec!!!
CzICzErOoOnA
02 września 2005, 17:05
ehe;] zobaczymy.... a teraz same 18stki;/ zyc nie daja!!!;]
ja tez sobie takie postanowienie zrobie....ale....znacie mnie przeciez....
a tobie zomie zycze wytrwalosci i takich tam....wiesz...
a
02 września 2005, 16:30
b
02 września 2005, 15:18
mam nadzieję,że Ci się uda i że to nie słomiany zapał:) pomyśl sobie,że za 9 miesięcy będziemy mieć maturę za sobą...

Dodaj komentarz