wrz 01 2005

niekonwencjonalnie


Komentarze: 7

Cud-miód tak siedzieć sobie i machać nóżką w gipsie w dzień rozpoczęcia roku, gdy w głośnikach nawala tedef  - jeszcze raz ziom!. Tak to się kończy kiedy ignoruje się 2 zwichnięcia w ciągu 2 miesięcy ;D.

Ejj ale czy znasz ten cud przenoszenia chmur, gdy kochasz kogoś?

Spróbuj dmuchnąć,  one odlecą. Tak jak puszyste dmuchawce latem.Tylko tlenu czasem brakuje. tego  mojego. wyjątkowego.

tabaska : :
nAtAliA
01 września 2005, 15:17
hehe jakies zwichniecia ehhh ja tez chce!:P lepsze niz szkoła!:]
01 września 2005, 12:31
Do szkoły nie chodzisz? A ładnie sie puka o Twój gips? Nie bolalo Cie w ogole to Twoje zwichniecie, ze dopiero teraz? A moze lepiej teraz niz w wakacje :D
peace
01 września 2005, 12:21
szybkiego powrotu do zdrowia, zycze....
*linka*
01 września 2005, 10:20
Oj nie zazdroszczę Ci tej nóżki w gipsie... Obyś mogła się go szybko pozbyć! Co do tego cudu, to kiedyś może go znałam... Ale obecnie wiem tylko, co to strach, ból i niepokój.
01 września 2005, 06:47
ojoj,no to się dorobiłaś! ale dasz radę,w zeszłym roku u nas w szkole była epidemia złamanych nóg:]
CzICzErOoOnA
01 września 2005, 00:21
zachcialo sie balowac to teraz sie ma!!....zartuje...
mi smutno troche, bo to przeciez po czesci moja wina ze teraz musisz siedziec w domu z noga w gipsie:(
a co do tych cudow....to ty musisz go naprawde baaaardzo mocno kochac...bo widze ze to przez ciebie takie upaly mamy :D
wroc szybko do zdrowia bo ja przez ciebie w nocy spac nie moge dziewczyno!!! no!!!;]
01 września 2005, 00:07
Ojej, dziewczyno! Jak Tyś to zrobiła?:D Wracaj do pełnej sprawności szybciutko!:)

Dodaj komentarz