gru 05 2005

siódmy miesiąc - siódme niebo


Komentarze: 8

śnieżnymi płatkami spadają z nieba marzenia,

zaczepiając czekoladowe obłoki.

Za kotarą uśmiechu

popłynęły łzy szczęścia, które

utulasz ciepłem gorących pocałunków

spadających jak meteoryt

aromatem i smakiem odurzając zmysły

i tu i tu i tam i siam.

I nawet w-h nie pomoże.

tabaska : :
*linka*
12 grudnia 2005, 12:25
Siedem miesięcy :). Niedługo będziecie świętować roczek :). Ach, wiesz kochana, że stałaś się jakaś bardziej liryczna przez to uczucie :)? Nie ma co, miłość uskrzydla :). Pozdrawiam serdecznie :*.
nAtAliA
09 grudnia 2005, 23:47
można powiedzieć rocznica:)
natalos...
07 grudnia 2005, 19:28
siedem to szczęsliwa liczba ;)
06 grudnia 2005, 22:15
a mnie nie ma kto utulić :(
agacior...:D
06 grudnia 2005, 15:23
.....pozdro...:D:D:D:D
cziczerona
06 grudnia 2005, 12:15
7 miechów!!! boze daj mi dozyc do tego czasu...;]
respect ziooom;] naprawde.....
06 grudnia 2005, 11:05
jeśli w siódmym niebie spędzasz zimowe wieczory...a momentami zaczepiasz czekoladowe obłoki, to czego chcieć więcej?
06 grudnia 2005, 00:35
U mnie dużymi kroplami płacze grudzień... I nie ma za firanką smutków żadnego meteorytu...

Dodaj komentarz