paź 13 2003

Tajemniczy jak sekret


Komentarze: 25

Tak bardzo bym chciała napisać Wam o osobie, która wiele dla mnie znaczy, ale ... nie potrafię ... niby znam Go na tyle dobrze, ze jestem w stanie przewidzieć każdy jego ruch, a zarazem tak mnie zaskakuje , ze czasem nie wiem co robić ... nieraz jestesmy tak "blisko" i wiem, ze wtedy jest pieknie, a czasem (np. teraz.) tak od siebie sie oddalimy, ze im wiecej czasu upływa, tym bardziej mi go brakuje ... bardziej za nim tęsknię, tajemnicza siła mnie do Niego przyciąga, a ja czuję się taka bezsilna, bezbronna  i ... chyba ... ok tyle wystarczy, wiecej nie piszę ... tak, ... myślcie sobie, ze sie przed tym bronię ... ale inaczej nie umiem .. chyba mnie na to nie stać ... nie umiem pokazac wprost tego co czuje, a raczej nie wychodzi mi to tak jak trzeba, a wrecz odwrotnie i sama Go do siebie zniechęcam swym czesto beznadziejnym zachowaniem ... (?)

Tak bardzo bym chciała ... znaleźć się na środku jeziorka w łódce ... albo nie... żaglówce, tak bardzo bym chciała poczuć ten wspanialy powiew wiatru na twarzy ... zapach wody i drzew....zachód słońca... kłębiste chmurki na różowym kłębistym niebie, tak bardzo bym chciała... zapomnieć o problemach, smutkach i żyć chwilą ... być szczęśliwą !

tabaska : :
15 października 2003, 15:47
nawet sie nei waz niech sobie widzi i co z ego twoj blog mozesz pisac co chcesz i olej go nie jest ciebie wart jestes zajebista a on jest zwyklym gburem pozdrowionka jeszcze sie dzisiaj zgadamy na gg papap
15 października 2003, 15:41
tak ... własnie ze on wie o tym blogu i w tej chwili mam ochote skasowac te notkę, pewnie nawet sie nie domysla, ze chodzi o niego i tak niech pozostanie :(
15 października 2003, 15:39
gorzej jak te wszystkie uczucia wystepuja razem dzieki za poparcie trzymaj sie malenka papa
marilynka
15 października 2003, 15:27
ehh kochanie.. :(( bedzie dobrze.. musisz caly czas wiezyc.. a czesem uczucie tesknoty jest lepsze nizeli uczucie pustki i bezradnosci ;(((
14 października 2003, 23:42
dopiero rpzeczytalam to co Ania napisala... nie znam calej historji ale zgadzam sie z nia... o widac ze cos jest nie tak z tym jak on sie zachowuje i jak bedzie hamksi itd to Ania ma racje... zasluguejsz na 100% wiencej .....
14 października 2003, 23:40
misia ..... ja tez tak robilam ... tylko ze ja specjlanie odpychuje chlopakow od siebie... porpsotu ja sie zwiazac nie moge.... ale misiaczku moj jak takie amsz mocne do niego uczucia to powiedz mu to... bo jak mu nie powiesz to sie nie dowiesz...... moze on do ciebie to samo czuje... moze nawet wiencej tylko sie wsytdzil powiedziec bo mu sie wydawalo ze ty tego nie czujesz..... powiedz mu zeby wszedl na twojego bloga... niech poczyta... moze zrozumie ze to o niego chodzi... muah pa misiaczku moj
.::zebra::.
14 października 2003, 15:16
Wiem jak trudno ci jest pisac... Czasami zachowujemy sie tak jak bysmy nie chcieli. Wydaje mi sie, ze dobrze by bylo gdyby ten chlopak to przeczytal. Moze by zrozumial swój błąd?
14 października 2003, 10:09
my tu do niczego Cię nie zmuszamy;))A o uczuciach,o osobach,na których nam zalezy nie jest łatwo pisać..Szczęście? To nie jest takie proste,ale czasami naprawdę potrzeba tak niewiele...
14 października 2003, 00:24
mysle ze jak ta osoba to przeczyta to zrozumie jaki popelnila blad i ze nie warto sie o takie pirdoly obrazac kochany xxx to wlasciwie do ciebie kieruje te slowa Natala chciala spotkac sie ze mna a ty robisz z igly widly spokojnie ona nie jest przeciez jakas twoja wlasnoscia ze mozesz ja miec jedynie dla siebie Natalko moja kochana jesli ten koles zobaczy moj komentarz i nie zareaguje to chyba... wiesz przykro mi to powiedziec nie jest godny twojego zainteresowania wiem ze moze cie to zranic bo to sa mocne slowa ale taka niestety jest prawda wiesz ja jestem szczerza i mam nadzieje ze mi to wybaczysz
Kumcia
13 października 2003, 23:26
to nie pisz..waze ze ta osoaba sparwia ,ze jestes szczesliwa!

Dodaj komentarz