paź 01 2005

Trzasnąć drzwiami i iść przed siebie.


Komentarze: 6

A delikatny jesienny wiatr tylko osuszać będzie płynące strugami łzy. Usiąść na leśnej ławeczce i wsłuchiwać się we własne, szybko biegnące myśli. I niech się przyglądają ludzie i tak nie wyczytają nic ze smutnych oczu, bo dusze mamy skrytą pod maską uśmiechniętej twarzy.

tabaska : :
CzICzErOoOnA
03 października 2005, 19:34
czasami dobrze jest schowac sie za maska... i przeczekac \"ten czas\"... czsami dobrze jest zamknac sie w sobie i byc samym ze soba, odizolowac sie... (mi sie to czesto zdarza ;] hehe)
trzym sie ziom...i nie obrazaj sie za ..wiesz co;]
natalos... garda ziom
02 października 2005, 13:42
taa, bo oczy są zwierciadłem duszy...
nAtAliA
02 października 2005, 12:11
maska nietrwała! bo w końcu ten uśmiech upadnie...
*linka*
01 października 2005, 23:04
Czasami łzy muszą popłynąć. Taka jest kolej losu... Ale najważniejsze, że one ustają, a człowiek znajduje pocieszenie i ukojenie. Zobaczysz, że za kilka dni będzie lepiej :). Prawda jest taka, że prawdziwe tragedie, które przeżywamy, nie są na pokaz. Bywam smutna, kiedy trapią mnie takie ot codzienne troski. Ale kiedy jest naprawdę źle, udaję, że nic mnie nie gnębi... W końcu i tak ze wszystkim muszę się uporać sama... A po co mieszać do tego innych i ich zasmucać... Pozdrawiam :*.
01 października 2005, 22:54
można urkyś smutek pod maską uśmiechu, ale oczy i tak wszystko pokarzą..
www.loris.prv.pl
01 października 2005, 22:10
chyba nie warto się chować, nie zawsze...

Dodaj komentarz