Archiwum 10 października 2003


paź 10 2003 Przepaść
Komentarze: 11


Weszłam na najwyższy stopień
I pomyślałam że wyskoczę
Zrównam się z ziemią
Znikną marzenia i troski
Zrównam się z ziemią
Będę leżała i nikt mnie nie wskrzesi
Spokój dziwny spokój mnie gnębi
Zeszłam
Spróbuję jeszcze raz ...

Ostanio coraz częściej zdarza mi się łapać doła bez powodu, to wszystko co siedzi w środku w jednym niespodziewanym momencie wybucha ... nieważne, że rano wychodząc do szkoły mam na ustach uśmiech, ale już za jakiś czas on coraz bardziej zanika .. siedząc we własnym pokoju wśród czterech ścian łzy same napływają do oczu, a co gorsza ja nie umiem tego powstrzymać, a może nawet i nie chcę ... nie potrafię zapanować nad tym moim tzw. życiem, które w jednej chwili się zawala ... DOŚĆ ! Mam niechęć do życia i bycia dalej na tym świecie pełnym załamanych ludzi, czasem myślę, że ...

Ich will sich das Leben ...nehmen

tabaska : :