Archiwum sierpień 2003


sie 29 2003 kolejna porażka....?
Komentarze: 6
ktos (2:38)
ZACHOWAŁEM SIE JAK QRWA PALANT :/ WLASNIE SOBIE TO USWIADOMIŁEM - JESTEM POJEBANY... BEDE Z TYM WALCZYŁ, PROSZE WYBACZ MI - KILKA OSTATNICH DNI MNIE ZDOLINOWAŁO, MOZE PRZEZ TO ZE JESTEM JAKI JESTEM, DAJ MI OSTATNIĄ SZANSE NA POPRAWE, NAPRAWDE OSTATNIĄ - JAK TO SPIERDOLE TO JUZ NIE BEDE CIE MECZYŁ
ktos (2:39)
PRZEPRASZAM ZA MOJE SŁOWA, POSZŁY BEZ KONTROLI
ktos (2:39)
W KONCU NICZYM NIE ZAWINIŁAS, TO MNIE POJEBAŁO :/
ktos (2:40)
PRZEPRASZAM CIE - WYBACZ
ktos (2:57)
OPISAŁEM QPLOWI CO ZROBIŁEM.... OGŁOLNIE NASZĄ ZNAJOMOSC MU OPISAŁEM...I STWIERDZIŁ ZE JESTEM POJEBANY :/ I ZE MI WPIERDOLI  :P W BUDZIE :/
ktos (2:58)
BOZE !! !! !! NIE JESTEM TAKI ZŁY JAK UWAZASZ  :) JETEM MIŁYM CHŁOPCEM - TY NA MNIE TAK DZIAŁASZ :/
ktos (2:58)
ZE WSZYSTKO SIE WE MNIE GOTUJE...
ktos (2:59)
PRZEPRASZAM JESZCZE RAZ
tabaska : :
sie 28 2003 .::tak?:( ? czy Tak?:)::.
Komentarze: 9

Wez mnie...

We snie...

Ze mna badz!

we snie...

wez mnie!

cala noc!

tabaska : :
sie 25 2003 buu :(
Komentarze: 7

Tak...i nastepuje powoli ta chwila...hm...szkoła...na mysl o niej łapie doła....wakacje dopiero się zaczynały...a tu juz nastepuje ich koniec! ....znowu powrót do rutyny, do zwykłej szarej rzeczywistosci, monotonia znów zapanuje nad moim zyciem...tylko, ze teraz z podwojona siła :( nowa szkoła...nowa klasa...nowi nauczyciele...nie bedzie juz tych samych twarzy, tych samych spojrzen...tych lekcji spedzonych w nieziemskiej atmosferze z Wesołkiem czy Ela :) ...ale nie zmieni sie jedno...znowu o 7 rano bede slyszeć glos mamy:"Natalcia, wstawaj do szkoly"a potem powroty o 15...juz nie bede mogła lazic po miescie ani siedziec na necie do 5 rano z mysla, ze na nastepny dzien bede sobie spała do 12, a zamiast tego odrabianie lekcji i sleczenie do wieczora nad ksiazkami jeszcze wiecej niz w gimnazjum ...hm gimnazjum to pestka w porównaniu z tym ZOO, do którego teraz idę :( obawiam sie wielu rzeczy : ze nie dam sobie rady z nauka, obawiam sie nowych ludzi w nowej klasie i tej dziwnej atmosfery , która panuje na poczatku. Ale z drugiej strony mimo, ze miałam tak wspaniała klase, nie chciałabym wrócić znowu do gimnazjum, bo wiem jaka atmosferka i klimacik jest w liceum :) wiec tym jedynie sie pocieszam...ah i jeszcze jedno...konczy sie lato...trzeba bedzie znowu wrzucac na siebie tone ciuchów, a ja tak tego nie cierpie ;/ lubie lato, lubie lekkie ciuszki i lubie jak mi ciepełko jest :) ....dobra koncze, nie bede wiecej Wam smutów wnosic do zycia, narka

tabaska : :
sie 21 2003 Tutaj nie ma przebacz...
Komentarze: 4

W ubiegłym tygodniu w piatek byłam w szpitalu w Nowej Soli u mojej babci, jest w ciezkim stanie, jak ja tam byłam ona właśnie była po operacji guza mózgu. Gdyby to był przypadek, ze ona akurat musi byc na to chora to nie byłoby az tak ciezko, ale to nie jest przypadek, tylko ktoś tu zawinił ... Nigdy nie byłam blisko z ta babcia, nigdy nie byłam z nia zzyta, po pierwsze dlatego, ze mieszka ona troche daleko ode mnie a po drugie ... to długa historia całej parodii mojej rodziny ... jest tak poplatana i zamieszana, ze czasem ja sie w tym wszystkim gubie.

Gdy dojechalismy tam lekarz czekał z wiescia, po której wszyscy doznali szoku...nikt sie tego nie spodziewał...niestety z tego wzgledu, ze babcia była swiezo po operacji i lezała jeszcze w pomieszczeniu, gdzie odwiedziony w rachube nie wchodza pojechalismy do ciotki Danki, tej natomiast nie było w swojej rezydencji, nastepnie posiedzieliśmy u Sylwii, po czym pojechalismy do ciotki Beatki (najgorsza jedza w rodzinie, ahh "co to nie ja" ) a u niej była ciotka Marysia z Piotrkiem, nie widziałam ich od roku czasu a stamtad do szpitala. Jezuu szok jak to zobaczyłam, lekarz przed odwiedzinami dawał nadzieje, ale jak na to co ja widziałam to nie było ciekawie. W poniedziałek ojciec gadał z ciotka przez telefon a ta z kolei powiedziała, ze stan sie nie poprawił wcale, a wtedy to juz w ogóle załamka, bo obok babci lezał koles który po operacji na 2 dzien juz siedział i było wszystko wporzadku, a babcia 3 dni po dalej nic nie jarzy i lezy bez kontaktu... we wtorek Paulina z Ania i z tata pojechały ponownie do szpitala i mówiły ze jest poprawa ehhh..babcia juz kontaktuje i poznaje :) wiec jest jakas zawsze nadzieja...na lepsze jutro...

Z pewnoscia zastanawiacie sie co oznacza temat skoro wg was wcale on nie pasuje do tresci notki, ale nie czepiajcie sie tego, bo on znaczy cos i jest tylko i wyłacznie dla mnie...

tabaska : :
sie 18 2003 Wsp - Tylko Ty kochanie
Komentarze: 7

Tak jak obiecywalam dodaje teksty dwóch z moich ulubionych piosenek , eh narazie ocencie sobie tą :)a jak Wam się spodoba to juz w ostatniej notce dalam namiary :)

1. Pamietam jak dzis 24.11 ta data w moim sercu przenigdy nie zasnie, rozmawiajac z Toba myslałem, ze to sen, teraz jestes mi potrzebna do przetrwania jak tlen, wiem, ze to na Ciebie czekałem całe zycie, nikogo wspanalszego nie znajde w zadnym micie, dziekuje za wszystkie spedzone razem chwile, przepraszam za wszelkie krzywdy jakie wyrzadziłem, mam nadzieje, ze moze kiedys zapomnisz o tym, a w pamieci twej zostana tylko i jedynie wzloty, chciałbym byc jedynie z Toba, reszta nie ma znaczenia, oddałbym za Ciebie życie bez zastanowienia.

Ref.Oddaje Ci ma dusze a z nia miłosc bez granic, bede Cie na zawsze kochał i nie zmienie zdania za nic, to uczucie we mnie płonie i nigdy nie przestanie, na zawsze w moim sercu tylko Ty kochanie.

2. Kiedy jestes przy mnie, niczego mi nie trzeba, mam wrazenie, ze trafiłem do siodmego nieba, bo tylko dzieki Tobie naprawde chce zyc, zapomniec o problemach w euforie sie wzbic, to obłed sercowy z porównania z niczym, kiedy jestes przy mnie nic innego sie nie liczy, pragne jedynie tego by na zawsze tak zostało, aby wszystko sie udało, to jedyne me marzenie, oddałbym co mam za jego spełnienie, niech raz po mojej stronie stanie przeznaczenie.

3. Za kazdym razem, gdy sie spotykamy, mam wrazenie, ze me zycie jest usłane rózami, lecz kiedy nadchodzi pora rozstania, pojawia sie ciemnosc co piekno pochłania, cały czas pryska, lepszy swiat znika, barwa szarosci przez wszystko przenika, czuje wielka pustke, gdy cie przy mnie nie ma, to nie sa złudzenia, ani zadna sciema, tak zawsze sie dzieje, bo działasz jak narkotyk, jak najwspanialszy w swiecie srodek złoty, jedyne lekarstwo na wszystkie cierpienia, kiedy jestes przy mnie, swiat na lepsze sie zmienia, tylko do Ciebie nalezy moje serce, chciałbym być twym dżinem, az nie zmieszcze sie w butelce, miłość uskrzydla uczy latac za Toba pojde w ogien lub na koniec świata.

 

tabaska : :