Archiwum 19 kwietnia 2004


kwi 19 2004 czujecie? bo ja chyba nie..
Komentarze: 10

Kurde ! Ja, genau - KURDE ! nie wiem co sie dzieje ... ! czuje, ze ta dziwna cisza, ktora mnie ostatnio otacza cos mi szykuje, niekoniecznie dobrego ... sama nie wiem, najgorszy jest ten niepokoj. Mieliscie kiedys cos takiego, ze w srodku jestescie spokojni na wszystko i wszystkich, nic was nie obchodzi, czujecie jakbyscie zyli gdzies obok, ale przeraza was ten spokoj ? Boicie sie, ze kiedys to wybuchnie, z podwojona sila?  Coś we mnie siedzi, ale co? Nie potrafię tego przekazać, w żaden sposób ... co gorsza dzisiaj na polski musze napisać pracę pt. "Wygłoś monolog na temat swojego życia wewnetrznego [co czujesz? o czym myslisz? czego pragniesz? jakie masz marzenia? jakie rządze opanowuje twoje ciało?]" i co ja mam niby napisac, jak nie wiem czego ja w ogole chce od tego zycia, zyje, bo zyje, bo musze? bo chce? bo nie wiem... he dla takich piatkow jak ten ostatni? [ee fajnie bylo :)] czuje jakbym w srodku byla pusta, jakbym nic nie czuła [czujecie to?] moze ja jakas dziwna jestem? lalka? czy co? :] i nawet mnie nie martwi ... yyy ... ten noo... ;] bo wcale mnie juz nie obchodzi ... i tylko smiac mi sie chce ...

a ten piatkowy sesemes byl niezly : "juz czuje co tam sie dzieje, a ja tu k**a siedze, i k**wa chcialabym sie teraz tak spalic, zeby mnie zakopali i juz nie odkopali" ..ble ble ble czy jakoś tak to leciało... to mialo byc na zarty ;] - czyli o tym, jak luddki z 1a bawili sie na 'kwadracie' [co do zdjec to wyszly zaje**scie ! ]

dobra, dobra, to moze ja teraz zastnanowie sie nad wlasnymi uczuciami [jezeli takowe we mnie tkwia] w filozoficznej wypowiedzi na j. polski

tabaska : :