Komentarze: 16
Kiedyś miałam takie marzenie - pojechać na koncert ostrego , garmmatika i fenomena - spełniło się
Potem było następne - koncert wwo, zipera – które teraz może się spełnić, ale stoi pod znakiem zapytania.. shiiit :(
Mam jeszcze jedno, to już jest moje max marzenie - pezet
Istnieje taka jedna zajebista opcja... Otóż ktoś zaproponował wyjazd na koncert do Poznania 5. listopada na wwo, soundkail i zipera. Ile razy sobie o tym pomyślę, chce mi się skakać, cieszyć itepe..
Jednak jest mały problem - W tym wypadku nawet zbieżność terminów [taekwondo] mi nie przeszkadza, bo to chyba normalne co bym wybrała, jest coś innego.. coś co stoi twardo na drodze i zejść nie chce..
Jest coś o czym im więcej myślę, tym mniej to rozumiem
faaaaak!!!