Archiwum 11 lutego 2005


lut 11 2005 Trochę o wszystkim a najbardziej o niczym.....
Komentarze: 12

Mama zadowolona, tato też, moja średnia 4,16 i wynagrodzą mi to, jeszcze się zastanawiam jak, ale wykorzystam tą sposobność :] Choćby tym wyjazdem tygodniowym do Wrocławia i wymianą w marcu - Niemcy :)

Feeeerie czaaaaas zacząć !

Tonę w zadumie czując całą realność myśli. Ruszam wyobraźnią, otwieram oczy na świat. N I B Y L A N D I A  kraina romantycznych marzeń i wyobrażeń, bez wad, bez żalu, kraina szczęścia, mądrości, przyjemności, wygód, kraina snów, mlekiem i miodem płynąca kraina rozkoszy, muzyczna odyseja, idealna dla smakoszy - sprawdź to.

Zakosztować można tam pierwszych upojeń miłości własnej trwoniąc czas, wciągając w płuca wszystkie nauki, wszystkie pokusy, zbytki z żarem, z jakim niecierpliwy kielich żeńskiego daktyla przyjmuje płodny pyłek swego ulubieńca. Któż nie lubował się często w tym, aby się ociągać ze słówkiem zachwytu, ukrywać zalotnie swą przyjemność, szukać wyznania w przedłużonym niepokoju, cieszyć się obawami, które rozproszy jednym uśmiechem.

 N I B Y L A N D I A  MOJA WŁASNA.

 

 

‘Oczy smutne patrząc wnikliwie i dogłębnie tylko głębiej i głębiej i głębiej
choć chciał[a]bym widzieć bez skazy krajobrazy, olbrzymie wodospady i lśniące obrazy
oj ups nie da rady za horyzontem dawno już jest słońce, niebo pochmurne
rozkładam sobie słowa różne, to milion myśli na sekundę aby tak dalej.’

Ego – Rytmy zwątpienia

 

tabaska : :