Archiwum 14 lutego 2005


lut 14 2005
Komentarze: 10

’...W milczeniu,
w głębi mojej duszy zwrócę się do tej osoby

 i powiem jej "Kocham cię".
Słowa te,
choć przekazane w milczeniu,
będą promieniowały z moich oczu,
rozpogodzą moją twarz,
uśmiechem rozjaśnią usta,
odbiją się echem w mym głosie
- a wtedy serce tej osoby się otworzy...’


Dwa piękne słowa... Oby tylko nie były rzucane na wiatr...

Wtedy tracą swoją magiczna moc spełnienia życzeń i uzdrawiania...

Bo miłość uskrzydla.

 

 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

nO! a teraz całkowicie do tematu:

dzieki Grzywie mam grzywkę

 

tabaska : :