Archiwum 12 lipca 2005


lip 12 2005 Dzika plaża mi się marzy, złote słonce...
Komentarze: 10

Ja już nie chcę, ani na nowo, ani wcale poznawać zalet tego miasta! A wierzcie mi.. całkiem syfiaste jest. A sami zresztą wiecie, bo Gie tak jak Gie ;D  eee! Tak jak Gie? Chyyyba nieeee-e ;D [mówisz_że_mam_jazdy_chore_joł?]

Jego nie ma tutaj, Ona będzie ze mną, więc co mnie tu trzyma? Eee! Ani święta ani klimat! ;D

pora do Boszkowa. taki tygodniowy całkiem zasłużony urlop, noo kuuurde, a nie? A-tak! ;]

i czas na zrobienie rozjebu komuś w bani... dasz się skusić, ‘mała’?

 

A którego to ja własnie sukin-komara zajebałam w klaszczących dłoniach?

Eh a czy to teraz ważne?:> I`m leaving i już!

 

A takiego oto smsa dostałam niemalże przed chwilką ;]

 

„Masz tu ode mnie kawałek morza :) <zdjecie> teraz leżymy sobie na plaży, słońce nas w h*j smaży, ale do morza nie chcemy wchodzić bo morze tutaj niezle mrozi :D wczoraj była cieplejsza woda,dzisiaj takiej nie ma :( a szkoda! Tesknie za Tobą mój skarbie kochany, co ja zrobię tydzień bez Ciebie... chyba sie pochlastam :( oo raanyy! :(((„

 

[żuczku tak się rzuce za tydzień że padniesz Ty_wieeeesz_że_ja_Cie_tentego ;*]

 

Co tu się rozdrabniać, szaaał baaaaj naaajt;D

 

tabaska : :