Najnowsze wpisy, strona 17


lut 06 2005

-babilońskie iluzje-


Komentarze: 15

Czasami myślę że wiem co widzę, a naprawdę jest zupełnie inaczej. Należy patrzeć i wiedzieć, że wszystko jest takie, jakie jest, nie gonić fikcyjne szczęście, bo w pogoni samą siebie można zgubić.

Zmieniło się wszystko i nic, wszystko i nic uległo zmianie, straciło sens lub całkowicie przestało istnieć. Istnieć dla tej małej istoty. Dziecko rewolucji dumnie podniosło głowę i idzie dalej... dalej, przed siebie i stawia czoła wszystkim tym, którzy są przeciwko niemu. Twardo i pewnie stąpa po ziemi, idzie dalej, dalej szukając idealnego dnia wśród idealnych istot w całym bałaganie nieidealnie porozrzucanych uczuć. Wciąż szuka swego szczęścia, wciąż gubi się wśród wielu scieżek, zakrętów i uliczek. Przez szczeline widzi tylko małe wpadające promienie światła, jego nadziei.

 

````````````````````````````````````````

Miasto nocą. Taki to oto mój babilon.. blisko, blisko..

``` ``````````````````````````````````````````````````````````

AAaajjt cieniaaasy :)

Żadna/en z Was Bogiem nie będzie, ‘bo ja jestem Bogiem, uświadom to sobie, sobie’

tabaska : :
lut 01 2005

Z.b.p.Nt.18.G-a 1201u /M/ ;D


Komentarze: 14

Weź to, bierz to i rozszyfruj. Cały człon literkowy! ;D Jak Ci się uda, to jesteś Bogiem. Podpowiem tylko, że ktoś mnie ma tak wpisaną na liście gg :]

 

2h intensywnej gry bez rozgrzewki z siatkowym zabijaką i naczynka na rękach pękają.. Jedna kropka obok drugiej, jakbym biedna wkuć się nie mogła.. ćpunka?

Do tego ten siniak który wyszedł na koniec, maltretowana?

Maltretowana ćpunka? ;D

Gorączka, ból głowy, kaszel, ból w kościach.. choróbsko wlecze się za mną od grudnia, zdycham.

Zdechła maltretowana ćpunka?

Ale w dobrym nastroju.

Wracam do oldschooli.

-3H - Gram w zielone [jaram]

-Paktofonika – A robi się to tak

-Paktofonika – DeJot rusza czarne płyty

-k44 – Gruby, czarny kot

-k44 – Film

-K44 – konfrontacje

 

A przeplatam:

-Fu – Czy na pewno?

-Fu – Raptowne realia

 

Idę spać i marzyć, ile wlezie :D i dalej zdychać..

ale czekaj, czekaj... patrz w dół ;D

 

tabaska : :
sty 23 2005

;(


Komentarze: 9

A sobie mówcie co chcecie, już mnie wszystko wali!  hiphopowcy polscy są dla mnie skończeni, przynajmniej w tej dziurze! Pezet nie przyjechał bo 2 tys. to stanowczo za mało. Pierdole To! Tak nawijają jaki ten rap komercyjny, jaki sprzedajny, ale sami na siebie nie spojrzą, mają o czym rymować, o sobie samych!. Zero koncertów w Górze, zero płyt Pezeta na kompie, kolejny raper skreślony definitywnie, ani razu już nie włączę jego płyty. Postnowienie przypięczętowane śliną i pioną! Cały ten Rap to jedna wielka chujnia. K O N I E C ! Kolejny raz się zawiodłam. Aż mi głupio. Taka naiwna jestem. Do końca wierzyłam, że jednak przyjedzie, że nie wystawi tych wszystkich ludzi, którzy na niego czekali, że nie jest taki jak cała reszta chłamu! Łzy w oczach i tyle. Myślałam, że  płakać będę ze szczęścia, ale mi się przykro zrobiło, nie wyobrażacie sobie tego nawet.

 

tabaska : :
sty 19 2005

Dziś...


Komentarze: 14

...będzie notka trochę inna od wszystkich pozostałych. Może szczersza, może z samego środka mnie samej, może zrozumiałam, że dorosłam do pisania o tym poważnie. Wcześniej nie odczuwałam takiej potrzeby, potrzeby myślenia o uczuciach, o miłości, o drugiej osobie. Teraz czuję ten brak i niedosyt. Mimo tych wszystkich wspaniałych ludzi dookoła mnie, czuję się samotna. Chociaż stwarzam pozory i nie widać tego po mnie, nie widać, że chciałabym mieć obok siebie kogoś, kto mnie pokocha szczerze i do końca. Kogoś, dla kogo będę najważniejsza, kogoś, kto nigdy mnie nie okłamie, bo dla mnie cenniejsza jest boląca prawda, niż cudowne kłamstwo! Kogoś, do kogo w natłoku wszystkich problemów, stresów, przykrych chwil, których ostatnio coraz więcej, będę mogła zawsze podejść, przytulić się, godzinami rozmawiać, słuchać ulubionej muzyki, chwycić za rękę i iść wszędzie, nawet na koniec świata. Kogoś, kto zawsze mnie wysłucha i zawsze mi pomoże, kogoś, kto otrze łzy, pocieszy i będzie dzielił ze mną wszystko, smutki, radości.. życie. W tej chwili niczego mi innego nie brak, poza miłością.

Przez pewien okres w moim życiu myślałam, że jest taka osoba, ale to było tylko złudzenie. Wszystko zdawało się takie piękne, wierzyłam, ufałam i wszystko prysło,  jak bańka mydlana. Słowa rzucane bez sensu na wiatr, które nic nie znaczyły. Bo jestem jebniętą romantyczką i zbyt wiele wymagam. Bo mam zrytą psyche i wygórowane marzenia. Bo nie jestem ideałem. Bo załamuje się z byle powodu, bo jestem słaba i zamiast wziąć się w garść wolę zaszyć się i wyć. Bo z niczym sobie nie radzę i nie potrafię ogarnąć tego całego syfu mnie otaczającego. Bo czasami wolę uciekać od tego wszystkiego, choćby zasnąć i śnić,

 

Choćby tego słuchać..

 

Jak zawsze na pozycji pierwszej!

 

‘Chcesz wiedzieć co ja robię? hmmm... Niech się zastanowię, myślę o Tobie, Tylko Ty jesteś w mojej głowie, W moich myślach, szkoda że nie widzisz jak za Tobą tęsknię, brak mi Twych uśmiechów Twych westchnień, Twych włosów, czuję się nieswojo gdy nie słyszę Twego głosu. Liczy się każdy moment spędzony z Tobą nie zamieniłbym go z żadną pieniędzy kwotą, bo dla mnie noce i dnie są tylko po to, aby co robić? o Tobie myśleć dla mnie to jedyne, możliwe wyjście w tych chwilach kiedy Ciebie obok mnie nie ma to, co pozostaje mi to marzenia.


Senne marzenia, słodkie marzenia
Myślę o Tobie wtedy kiedy Ciebie obok mnie nie ma
"Senne marzenia, słodkie marzenia"
Myślę o Tobie w dal odchodzą zmartwienia
"Senne marzenia, słodkie marzenia"
Myślę o Tobie, to że jesteś doceniam
"Senne marzenia, słodkie marzenia"
Myślę o Tobie, i nic nigdy tego nie zmienia’

 

[Kocham tą piosenkę i nie ma tygodnia, w którym bym jej nie słuchała.. od trzech lat non stop!]

 

____________________________

 

Na dwa..

 

‘Oddaje ci mą dusze a z nią miłość bez granic będę Cię na zawsze kochał i nie zmienię zdania za nic. To uczucie we mnie płonie i nigdy nie przestanie na zawsze w moim sercu tylko ty kochanie[…]

Kiedy jesteś przy mnie niczego mi nie trzeba mam wrażenie ze trafiłem do siódmego nieba bo tylko dzięki tobie naprawdę chce żyć zapomnieć o problemach w euforie sie wzbić to obłęd sercowy bez porównania z niczym kiedy jesteś przy mnie nic innego sie nie liczy pragnę jedynie tego by na zawsze tak zostało aby wszystko się udało to jedyne me marzenie oddałbym co mam za jego spełnienie niech raz po mojej stronie stanie przeznaczenie’

____________________________

 

 

I na trzy..

 

‘Miłość to właśnie to, co w człowieku cos ożywia […]

Miłości nikt nie pokona, bo jest ona jak skała marmurowa, która wiecznie trwa, nie da się spalić byle czym, bo jest ona jak rym, która wiecznie zapisana zostanie w mojej głowie i sercu.’

 

tabaska : :
sty 15 2005

Bez tytułu


Komentarze: 11

Na kolo-rowo

Tydzień do koncertu mojego guru Pezeta !

 

 Coś mi się poryło   ;)

tabaska : :